Rok 2016 w Holandii został ogłoszony rokiem Hieronima Boscha. Z tej okazji w Het Noordbrabants Muzeum miała miejsce największa retrospektywna wystawa jego malarstwa. Może ktoś z Was jest szczęściarzem i miał okazję ją odwiedzić?
Jako, że „Ogród rozkoszy ziemskich” to jeden z wzorów na ubraniach Cacofonia, chcielibyśmy Wam nieco przybliżyć postać Hieronima Boscha. Mimo, że o samym artyście wiemy niewiele i jedynymi dowodami jego istnienia są wypisy z księgi miejskiej zawierające potwierdzenie kto zamówił u niego obraz, samo malarstwo Boscha to raczej temat na pracę doktorancką, niż krótki artykuł. Złożoność jego prac, wszechobecna symbolika, często skomplikowane znaczenie zasługują na porządną analizę. My postanowiliśmy liznąć dla Was temat i podejść do tego z przymrużeniem oka.
Obraz „Ogród rozkoszy ziemskich” powstał około roku 1490. Ten pełen detali tryptyk, znajdujący się obecnie w Muzeum Prado w Madrycie, ma imponujące rozmiary: 220 x 390 cm. I to właśnie na te detale chcemy zwrócić dziś Waszą uwagę. Często patrząc na małą wersję obrazu gdzieś w przeglądarce internetowej nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, co kryło się w wyobraźni artysty. A były to baaaardzo intrygujące rzeczy…
Prócz fragmentu widocznego na ubraniach Cacofonia, mamy jeszcze dwa skrzydła obrazu – przedstawiające raj i piekło. Po prawej stronie jest jeszcze bardziej ekscentrycznie niż na środku, ale i bardziej niepokojąco. Co ciekawe, parę lat temu pewna blogerka zauważyła, że jedna z postaci na skrzydle przestawiającym piekło, ma na nagich pośladkach wypisane nuty. Bosch namalował palec wskazujący prosto na tą postać – jakby chciał, by widz zwrócił uwagę na ten fragment. Dziewczyna postanowiła spróbować zagrać utwór – i tak w internecie narodził się Butt Song, „500 letni utwór Boscha”. Całą historię możecie przeczytać tutaj, łącznie z odsłuchaniem chorału z piekła rodem.
Jak widzicie, mimo, że surrealizm teoretycznie pojawił się w świecie sztuki około 1920 roku dzięki Salvadorowi Daliemu, widząc postacie namalowane przez Boscha możemy pokusić się o stwierdzenie, że ktoś 400 lat wcześniej zasiał już ziarenko…
Jeśli Madryt nie jest Wam po drodze, a chcecie codziennie przy śniadaniu zagłębiać się w ten niezwykły wytwór wyobraźni Boscha, mamy dobrą wiadomość: powstała strona interaktywna umożliwiająca „poruszanie” się po tryptyku. Podczas zwiedzania towarzyszy nam nastrojowa muzyka oraz lektor, opowiadający o poszczególnych elementach obrazu. Ogród rozkoszy ziemskic” online znajdziecie tutaj.
Jeżeli jednak chcecie pokazać znajomym jakieś elementy „Ogrodu rozkoszy zieskich”: po prostu zapraszamy na zakupy do sklepu Cacofonia. Wtedy możecie analizować Boscha kiedy tylko Wam się wymarzy 😉